Dzisiaj po raz pierwszy wyjechałem F800R i stwierdziłem, że dźwignia zmiany biegów jest ustawiona jak w butach ze stalowymi noskami - jest za wysoko.
Jak to wyregulować? Każdy inny motocykl, który miałem, miał 2 nakrętki i śrubę do regulacji długości drążka zmiany biegów. Ten ma 1 nakrętkę.
Zdjąłem nakrętkę trzymającą przegub kulowy do dźwigni i poluzowałem przeciwnakrętkę na drążku zmiany biegów. Pozwoliło mi to odsunąć przegub kulowy od tyłu dźwigni i obrócić go na drążku zmiany biegów. Czy to był właściwy sposób regulacji?
Pytam, ponieważ po ponownym zamontowaniu przegubu kulowego nakrętka trzymająca go do dźwigni nie chce się dokręcić - wydaje się, że obraca się trzpień wewnątrz przegubu kulowego. Nie spodziewam się, że wszystko odpadnie następnym razem, gdy pojadę.
Jakieś wskazówki?
Jak to wyregulować? Każdy inny motocykl, który miałem, miał 2 nakrętki i śrubę do regulacji długości drążka zmiany biegów. Ten ma 1 nakrętkę.
Zdjąłem nakrętkę trzymającą przegub kulowy do dźwigni i poluzowałem przeciwnakrętkę na drążku zmiany biegów. Pozwoliło mi to odsunąć przegub kulowy od tyłu dźwigni i obrócić go na drążku zmiany biegów. Czy to był właściwy sposób regulacji?
Pytam, ponieważ po ponownym zamontowaniu przegubu kulowego nakrętka trzymająca go do dźwigni nie chce się dokręcić - wydaje się, że obraca się trzpień wewnątrz przegubu kulowego. Nie spodziewam się, że wszystko odpadnie następnym razem, gdy pojadę.
Jakieś wskazówki?